Uczniowie z Vietnam Dojo życzą Mistrzowi wszystkiego najlepszego z okazji urodzin

Więc po trochę więcej, dotarłem do środkowego etapu 70 - 80. Tak szybko!

Dziś Dojo łączy w sobie dzień wolny (niedzielę), aby uczcić osiągnięcie przeze mnie nowego kamienia milowego w życiu, a także dzień, w którym przygotowuję się do przeprowadzki do drugiej ojczyzny.

Szczerze mówiąc, nie chcę myśleć o tym, jaki kamień milowy osiągnąłem w życiu. W tej chwili, kiedy rano widzę światło słoneczne i nadal czuję się zdrowy, jest to naprawdę dziękuję Bogu, Buddzie, Duchowi Świętemu, Patriarchom i Przodkom. Głęboko wierzę, że los nie jest w stanie pokonać wszystkiego.

Dziś jestem szczęśliwa, jestem szczęśliwa, ale też mam wrażenie, że zaraz odłożę miecz i spojrzę na życie.

To prawda, że jestem w nastroju, prawda chłopaki?!

Dziś wieczorem podzielę się kilkoma zdjęciami naszych nauczycieli i uczniów.